Do czego dporowadziła presja organizacji państwowej?

Obok typowych danin w zbożu, bydle, trzodzie chlewnej, a także w pracach przy budowie i reperowaniu grodów, książę zorganizował system danin szczególnie dla niego ważnych, w postaci dostaw wyrobów rzemieślniczych i prac wyspecjalizowanych, osad bartników dostarczających miodu i wosku, osad myśliwych i rybaków. Większość takich osad utworzona została przez księcia. Siady tej organizacji, zwanej służebną, przetrwały w nazwach miejscowości. Sa to nazwy typu Szczytniki – czyli ci, którzy dostarczają szczyty – 25 tarcz. Grotniki – dostarczający grotów do strzał. Łagiewniki, Szaflary Bednary, Kowale, Szewce, Piekary, Kuchary, Korabniki [dostarczający łodzi, może i załóg!, Kobylniki, Owczary, Bobrowniki, Złotniki, Winiary. Znamy ponad czterdzieści typów tych nazw, co świadczy o dużej rozmaitości prac wyspecjalizowanych, które potrzebne były księciu i narzucone zostały ludności. Większość tych danin przeznaczana była na potrzeby armii. Istniały też daniny w produktach szczególnie cennych, jak skóry bobrze, miód, wyroby złotnicze, często objętych regaliami. Wreszcie część służebnych świadczyła daniny w wyspecjalizowanych pracach zapewniających księciu wszystko, czego potrzebował – pieczenie chleba, gotowanie jadła, przeważenie ludzi, przesyłanie wiadomości.

Tak więc presja organizacji państwowej doprowadziła do powstania wielu nowych zajęć lub pomnożenia już wcześniej istniejących. Powstanie organizacji służebnej było próbą dostosowania struktury produkcji do potrzeb władcy, grupy rządzącej i armii. Służebnicy nie byli rzemieślnikami, gdyż ani książę ani zbyt wąski rynek nie mogliby zapewnić żywności tak dużej liczbie ludzi. Byli to więc wieśniacy, uprawiający na swoje potrzeby ziemię, a tylko daninę świadczący w owych specjalnych produktach, zamiast jak inni chłopi – w płodach rolnych. W związku z tym jakość ich wyrobów była niska. Masowy charakter dostaw – ważny szczególnie przy zaopatrywaniu wojska – oraz różnorodność usług, uzyskiwano kosztem ich niskiej jakości.

Leave a Reply