Dostojnicy kościelni i ich ważna rola

Główną obok króla, instytucją państwową była rada królewska, 94 ukształtowana w XIV w. Jej skład zależał wtedy od woli władcy. W XV w. utrwaliła się praktyka powoływania do rady dostojników państwowych, takich jak kanclerz, podkanclerzy, podskarbi oraz wojewodów i kasztelanów. W radzie królewskiej przeważały rody małopolskie, w których karierę robili Tarnowscy, Melsztyńscy, Jarosławscy, Kurozwęccy, Oleśniccy, Kmitowie i Tęczyńscy. Włączenie do rady wojewodów i kasztelanów, przy przestrzeganiu zasady mianowania ich spośród mieszkańców danej ziemi (terrigenae, indigenae), ograniczało dominację Małopolan i wprowadzało do rady dostojników z innych prowincji. Z Wielkopolski pochodziły rody Górków, Szamotulskich, Czarnkowskich, Ostrorogów, z Prus Królewskich – Bażyńskich.

Ważną rolę odgrywali zasiadający w radzie dostojnicy kościelni. Kościół polski ulegał w końcu XIV i w XV w. ważnym przemianom organizacyjnym, związanym z ekspansją na Rusi oraz chrystianizacją Litwy. Utworzone w 1387 r. biskupstwo wileńskie oraz w 1417 r. żmudzkie |z siedzibą w Miednikach) należały do prowincji gnieźnieńskiej. Nowa metropolia katolicka powstała także na Rusi, początkowo w Haliczu {1375), a w 1412 r. została przeniesiona do Lwowa. Podlegały jej biskupstwa w Przemyślu, Chełmie, Włodzimierzu Wołyńskim, Kamieńcu Podolskim, Kijowie i Serecie. Powstanie drugiego arcybiskupstwa, którego terytorium leżało zarówno na terenie Korony jak i Litwy, stworzyło problem pierwszeństwa i zwierzchnictwa w kościele polskim. Rozwiązaniem stało się nadanie przez papieża arcybiskupom gnieźnieńskim tytułu prymasa Polski (1418), połączone później !1515) z prawami legata papieskiego. Prymas mógł zwoływać synody dla obu prowincji oraz miał zwierzchnią jurysdykcję kościelną. Uprawnienia jego nie były ograniczone do instytucji Kościoła polskiego, miały także charakter państwowy. Prymas był więc pierwszym dostojnikiem rady królewskiej, miał prawo koronowania władców, udzielania sakramentów małżeństwa i chrztu rodzinie panującej.

Leave a Reply