KONSOLIDACJA I EKSPANSJA CZ. III
Dwaj kolejni dynaści jagiellońscy Zygmunt I (1506-1548) zwany Starym i jego syn Zygmunt August (1548-1572) prowadzili dość skuteczną politykę wygrywania ambicji możnych i pretensji szlachty. Reprezentowali interes dynastii, który uważali za identyczny z interesem państwa. Przeciwstawiała się im koncepcja Rzeczpospolitej jako dobra wspólnego identyfikowanego z interesem szlachty. Konfrontacja dwu wizji bywała czasem gwałtowna, nie doszło jednak do walk wewnętrznych. Przeobrażenia gospodarcze, postępy reformacji i rozpowszechnianie idei humanistycznych dokonywały się w sposób umiarkowany. Ustalił się rodzaj równowagi wyrażonej zasadą współdziałania trzech stanów w sejmie (króla, senatu i izby poselskiej).
Korona i Wielkie Księstwo Litewskie złączone były nadal unią personalną, dopiero w 1569 roku doszło w Lublinie do zawarcia unii realnej. Rzeczpospolita stała się państwem jednolitym ustrojowo choć zróżnicowanym pod każdym innym względem. Jej terytorium po aneksjach 1582 roku [Inflanty) było mniejsze niż na początku stulecia (815 tys. km2 wobec 1.140 tys. km2) ale wzrosło po traktacie 1 1 2 polanowskim w 1634 roku do 990 tys. km2. Było to poza Rosją naj- większe państwo w Europie. Rzecz ciekawa, przyrost ludności był nadal bardzo znaczny osiągając w centralnych prowincjach Korony (Wielkopolska, Małopolska, Mazowsze| 0,3% rocznie. Wzrost ten utrzymał się do połowy wieku XVII. Rzeczpospolita mogła mieć w początku XVI wieku ok. 7,5 miliona mieszkańców, 8 do 10 milionów w 1582, a zapewne 11 w 1650. Ludność była rozmieszczona bardzo nierównomiernie: 22 osoby na km2 w Małopolsce, a nie więcej jak 3 na Ukrainie. Średnie zaludnienie wzrosło od 6 do 11 osób na km2. Mimo to kraj pozostawał niezaludniony. Może dlatego polityka wewnętrzna nie promowała ani intensywniejszej kolonizacji ani rozwiązań wyraźnie represywnych. W interesie szlachty i jej folwarków postępowało, choć powoli, ograniczanie swobody ruchu chłopów. Doszło z czasem do narzucenia tej warstwie poddaństwa osobistego. Dopiero długo potem ujawniły się niekorzystne dla państwa następstwa takiego rozwiązania.