Leszek Czarny i próba zjednoczenia państwa
Podobnie jak osoba dynasty i podstawa terytorialna, sporne było społeczne zaplecze zjednoczenia. Mogło się ono dokonać zarówno przy współpracy wszystkich lub większości grup społecznych, jak przy przywództwie lub zdecydowanej przewadze jednej z nich: duchowieństwa, możnych, rycerstwa lub mieszczaństwa, lub też społeczności jednego z regionów kraju, Walki miedzy ksiestewkami- zjednoczycielami i pomiędzy zwolennikami ośrodka umieszczonego w tym lub innym księstwie, krzyżowały się z walką grup społecznych o przywództwo i kształt ustrojowy przyszłego królestwa.
Pierwszą próbę zjednoczenia państwa w drugiej połowie XIII w. podjął Leszek Czarny, książę krakowski, sandomierski i sieradzki. Cieszył się on poparciem mieszczaństwa, szczególnie krakowskiego, któremu udzielił przywileju zezwalającego na otoczenie miasta murami obronnymi. Jego śmierć w 1288 r. przerwała dążenia zjednoczeniowe, tym bardziej, że umarł bezpotomnie. W Sandomierzu i Sieradzu zasiadł jego brat książę brzeski Władysław Łokietek, zaś Kraków opanował książę wrocławski Henryk IV Probus, wypierając stamtąd stronników Łokietka. W oparciu o miasto będące symbolem jedności Polski, a także o tamtejsze mieszczaństwo związane silnie z mieszczaństwem miast śląskich, oraz o swoje związki z dworem królów Czech, Henryk IV podjął starania o koronę, przerwane jednak jego nagłą śmiercią w 1290 r. W testamencie przekazał dzielnicę krakowską księciu wielkopolskiemu Przemysłowi II, a księstwo wrocławskie – Henrykowi Głogowskiemu. Kiedy jednak na Śląsku wybuchły walki o spadek, doszło tam do dalszego rozdrobnienia, a poszczególne księstwa znalazły się pod presją władców czeskich. W rezultacie prowincja śląska, która pod względem rozwoju 61 gospodarczego, liczby miast, ludności, zasobów finansowych przodowała w Polsce, utraciła szanse na to, by jej władcy dokonali zjednoczenia.