Luteranizm

Katolicy kategorycznie przeciwstawiali się prześladowaniom religijnym, słusznie mniemając, że gdy zacznie się od plebejów przyjdzie kolej i na szlachtę. Tak więc toczyła się bardzo żywa dyskusja, dochodziło do ostrych starć, ale religia nie stała się płaszczyzną walki. Wspólna rzecz, jaką było państwo, absorbowała szlachtę w stopniu zupełnie wystarczającym. Jej sytuacja materialna z kolei nie zmuszała do radykalizmu. Wreszcie trzeba dodać, że reformacja nie przyszła z góry, była prądem oddolnym, Władza jej nie przeciwdziałała, ale też nie mogła na niej skorzystać. Rzeczpospolita pierwsza dokonała sekularyzacji zakonu i zawarła pokój wieczysty z Turkami, przyjmowała najbardziej skrajne sekty i zapewniała współżycie wszystkim znanym religiom. Brak prześladowań musiał szokować współczesnych, ale dla szlachty był powodem dumy i poczucia wyższości.

Inaczej wyglądała reformacja w miastach, gdzie do luteraniz- mu skłaniało się mieszczaństwo pochodzenia niemieckiego, liczne zwłaszcza na ziemiach północnych i zachodnich Korony. O ile dla szlachty reformacja była zdaje się przede wszystkim prądem intelektualnym i ruchem politycznym, to wśród mieszczan miała głębszy charakter religijny. Mieszczanami byli też na ogół protestantcy teolodzy. Wobec braku prześladowań nie było motywacji dla rzeczywistego zjednoczenia czy współpracy protestantów. Porozumienie między kalwinami, luteranami i braćmi czeskimi zawarte w 1570 r. w Sandomierzu miało charakter obronny wobec początków kontrreformacji. Największym sukcesem polskich protestantów stał się bez wątpienia akt Konfederacji Warszawskiej (1573) gwarantujący pokój religijny w Rzeczpospolitej. Szlachta była zainteresowana gwarancją, że spory wyznaniowe nie doprowadzą do wojny domowej. Akt konfederacji, przez włączenie do artykułów henrykowskich i zaprzysiężenie przez króla, stał się elementem składowym ustroju, ale zakres jego stosowania określał rzeczywisty stosunek sił. Już za Batorego, a zwłaszcza za Zygmunta III, widać świadome popieranie katolików i dyskryminację protestantów. Stosów jednak nie było.

Leave a Reply